W dniach 16-18 listopada już po raz ósmy odbyło się niezwykłe wydarzenie organizowane przez II LO im. Mieszka I w Szczecinie - StetiMUN, czyli symulacja obrad ONZ. Wzięło w nich udział czworo uczniów naszego liceum pod opieką p. Beaty Szumickiej.
"Udział w StetiMUN-ie był świetną okazją do poprawienia umiejętności językowych, konfrontacji poglądów oraz poznania nowych ludzi" - uważa Ala Szumicka. "Zacięte dyskusje na temat omawianych problemów zaowocowały współpracą państw i wspólnie ułożonymi rezolucjami. Było to dla mnie nowe, ciekawe doświadczenie."
Uczniowie naszej szkoły zasiadali w Radzie Gospodarczej i Społecznej ONZ (Ala Szumicka - 2a), Biurze Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (Zuzia Szpytko - 2a) oraz Programie Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (Kamil Bońkowski, Mateusz Koczkodaj - 2a). Podczas wszystkich dyskusji prowadzonych w obrębie tych komisji obowiązkowe było zachowanie wszystkich oficjalnych procedur oraz używanie wyłącznie oficjalnego języka angielskiego. Każda decyzja podjęta przez delegatów musiała być zgodna z polityką państwa, które dana osoba reprezentowała. W przypadku naszej czwórki były to: Brazylia - Ala, Tajlandia - Zuzia, Francja - Kamil oraz Południowy Sudan - Mateusz. Z tego też powodu wyżej wymienione osoby musiały uporać się z ogromnym trudem rzetelnych i kilkutygodniowych przygotowań. Na szczęście ciężka praca włożona w zgłębianie problemów, którymi zajmowały się poszczególne komisje, z pewnością się opłaciła!
Tak swoje wrażenia opisuje Mateusz: "StetiMUN był dla mnie niesamowitym doświadczeniem. Przede wszystkim dał mi możliwość rozwoju i pracy nad moim językiem angielskim, ale również dzięki temu wyjazdowi dowiedziałem się o wielu problemach, z którymi na co dzień borykają się ludzie tacy jak my. Stres, który dokuczał mi już od przekroczenia progu szkoły szybko minął, gdy zaangażowaliśmy się w dyskusje na tematy podejmowane przez nasze komisje. Z czasem zaczęliśmy poznawać coraz to nowe osoby, z którymi mogliśmy tworzyć różnego rodzaju koalicje, więc w grupie było nam raźniej. Oczywiście pomimo oficjalnego nastroju, jaki panował podczas całego StetiMUN-u był czas na śmiech i zabawę. :)"
Równie entuzjastyczne podejście miała Zuzia: "Wyjazd na StetiMUN był sporym wyzwaniem, w przygotowania włożyłam bardzo dużo wysiłku. Zgłębiałam problemy dotyczące dopalaczy oraz handlu ludźmi na tle seksualnym w południowej Azji. W obradach StetiMUN brała udział nie tylko młodzież z Polski, ale również z Niemiec i Szwecji. Pracowałam w międzynarodowym towarzystwie, z którym wymieniałam się informacjami i doświadczeniami. Przy okazji doskonaliłam swoje umiejętności językowe, a także dobrze się bawiłam."
A tak wyjazd wspomina Kamil: "Poprzez wyjazd na StetiMUN poznałem bardzo dużo ciekawego angielskiego słownictwa oraz zwrotów językowych. Dzięki solidnym przygotowaniom miałem szansę nauki nowych form pisemnych oraz na zagłębienie się w problemy obecnie panujące na świecie. Ze względu na ciągły kontakt z językiem angielskim przez 3 dni, podniosłem swoje umiejętności w zakresie komunikacji i poznałem dużo fajnych osób. Wyjazd uważam za jak najbardziej udany i polecam każdemu, aby wziął w tym udział :)"
Opracował: Mateusz Koczkodaj